Wiadomości z Mysłowic

Bezdomne zwierzęta - gdzie i jak zgłaszać?

  • Dodano: 2018-07-17 07:45, aktualizacja: 2018-07-16 14:49

Czy widok błąkającego się samotnie lub chorego zwierzęcia powinien niepokoić? Oczywiście. To istoty, które same o pomoc nie poproszą, więc tym bardziej od nas, ludzi, nierzadko zależy ich los. Jednak czy wiadomym jest, co należy zrobić w takiej sytuacji? Jednym z zadań realizowanych na terenie gminy jest opieka nad bezdomnymi zwierzętami, w którą wlicza się także wyłapywanie bezdomnych psów i kotów. I tak, jak w przypadku niesienia pomocy rannym czy nieprzytomnym ludziom, mieszkańcy powinni wiedzieć, jak zachować się widząc potrzebujące zwierzę.

Kwestia porzuconych psów i kotów jest tematem ważnym dla gminy, która jest zobowiązana do pomocy takim zwierzętom. Miasto ma obowiązek wyłapywać bezdomne psy oraz koty. Zaznaczyć jednak należy, że nie wolno zabierać zwierząt dzikich z miejsca ich bytowania.

PAMIĘTAJ! MIASTO NIE MOŻE WYŁAPYWAĆ ORAZ DOSTARCZAĆ DO SCHRONISKA KOTÓW WOLNO ŻYJĄCYCH.

Gmina Mysłowice swój ustawowy obowiązek wypełnia poprzez coroczne zlecanie tego zadania innym podmiotom. Aktualnie za wyłapywanie bezdomnych zwierząt odpowiedzialne jest Przedsiębiorstwo Usługowe Best Partner z Chorzowa, a za opiekę nad nimi TOZ w Polsce Schronisko dla bezdomnych zwierząt w Mysłowicach. W przypadku rannych i chorych zwierząt domowych oraz kotów wolno żyjących wyłapujący zobowiązany jest do udzielenia im pomocy weterynaryjnej za pośrednictwem Kliniki Weterynaryjnej w Giszowcu.

Szybciej i efektywniej

W celu usprawnienia procesu wyłapywania zwierząt wprowadzone zostaną określone zmiany. Do tej pory mieszkaniec, widząc zwierzę w potrzebie mógł zgłosić ten fakt na kilka sposobów.

W czasie pracy Urzędu Miasta takie zgłoszenia przyjmował Wydział Komunalny, który wysyłał na miejsce kompetentną osobę lub przekazywał interwencję Straży Miejskiej. Poza godzinami pracy magistratu mieszkańcy mogli informować Centrum Zarządzania Kryzysowego, które również oddelegowywało na wskazane miejsce SM. Była ona odpowiedzialna za ocenę zasadności zgłoszenia oraz sytuacji – stan zdrowia czy wywiad środowiskowy z pobliskimi mieszkańcami, aby upewnić się, że zwierzę nie ma właściciela.

Gdy opiekun się nie odnalazł, SM po uprzedniej zgodzie Centrum Zarządzania Kryzysowego wzywała na miejsce pracownika firmy Best Partner, który odwoził zwierzę do schroniska - zgodnie z umową ma on przybyć na miejsce w czasie 30-45 minut. W porównaniu do innych miast, gdzie dopuszcza się czas 24 godzin na interwencję, jest to ważny element dbania o jakość całego procesu.

Mimo relatywnie krótkiego czasu odłowu, UM oraz osoby odpowiedzialne za opiekę nad bezdomnymi zwierzętami poczynili odpowiednie działania, aby skrócić czas całego procesu do minimum.

Zgłaszamy bezpośrednio do Straży Miejskiej!

I tak od 15 lipca br. mieszkańcy w sprawie bezdomnych zwierząt będą zobowiązani informować bezpośrednio Straż Miejską, która już od kilku miesięcy pracuje całą dobę. Patrol strażników zostanie wysłany pod wskazany adres, tak szybko jak tylko będzie to możliwe. Ich obowiązki nie zmienią się – dalej odpowiedzialni będą za ocenę sytuacji na miejscu oraz zasadność zgłoszenia. Na ich barkach spoczywać będzie decyzja o tym, czy kot jest wolno żyjący czy też nie. Zmierzą się z trudnym zadaniem, jakim jest ocena stanu zdrowia zwierzęcia czy próba odnalezienia właściciela.

W razie stwierdzenia takiej konieczności wezwą pracowników Best Partner. Do ich dyspozycji będzie pracownik Urzędu Miasta, który posiada fachową wiedzę na temat zwierząt. Po zmianach, które wejdą w życie SM nie będzie musiała mieć już zgody czy zlecenia Centrum Zarządzania kryzysowego.

Co zrobić widząc zwierzę w potrzebie? Zgłoś je pod tel. +48 32 222 21 64. Przekaż dyżurnemu wszelkie informacje pozwalające zlokalizować zwierzę, gdyby odbiegło z miejsca zgłoszenia.

Należy pamiętać, że nie można przewidzieć wszystkich ewentualnych sytuacji, które mogą zaistnieć i przygotować się do nich. Każda interwencja jest inna i nierzadko wymaga szerokiego rozpatrzenia zastałej sytuacji.

Na fotografii skutecznie odłowiony w dniu wczorajszym bokser nazwany Bongo, przebywający aktualnie w schronisku przy ul. Sosnowieckiej.

Bezdomne zwierzęta - gdzie i jak zgłaszać?

Komentarze (2)    dodaj »

  • Marta

    Koncepcja pięknie napisana, ale jak przychodzi do zycia to jest teoche inaczej. Pan ze straży miejskiej w Bytomiu bardzo nieprzyjemny! Powitał mnie przez telefon słowami „kim pani jest, ze mi pani tak krew w żyłach zgotowała”, i mogłabym wymieniać więcej tych epitetów w trakcie rozmowy telefonicznej. Drugi raz nie podjęłabym się pomocy, po takiej historii.

  • Jan Kos

    I to jest bardzo dobra koncepcja.

Dodaj komentarz

W związku z nadchodzącą ciszą wyborczą, możliwość komentowania artykułów na naszej stronie zostanie tymczasowo zablokowana.
Dziękujemy za zrozumienie i zachęcamy do powrotu do dyskusji po zakończeniu ciszy wyborczej.

Czytaj również