Policjanci z Mysłowickiej patrolówki zatrzymali sprawców rozboju. 48 i 37-letni mieszkańcy Mysłowic napadli na 74-letniego mężczyznę, któremu skradli pieniądze. Decyzją sądu najbliższe 3 miesiące spędzą w areszcie, grozi im do 15 lat więzienia.
Atak na seniora w Brzęczkowicach
Do zdarzenia doszło 25 września około godziny 17.30 w dzielnicy Brzęczkowice, kiedy to zgłaszająca zauważyła leżącego na chodniku seniora. Jak się okazało, 74-latek został napadnięty przez dwóch mężczyzn, którzy go pobili i skradli mu blisko 3000 złotych.
Szybka akcja policji
Wezwani na miejsce policjanci zastali również świadka, który widząc zdarzenie pobiegł za napastnikami. Mundurowi ustalili, że sprawcami rozboju było dwóch mężczyzn. Jeden z nich miał uderzyć pokrzywdzonego w krtań, po czym wraz z drugim mężczyzną przytrzymali seniora i ukradli pieniądze, które miał przy sobie.
Prokuratorskie zarzuty i areszt
Dzięki dokładnemu opisaniu wizerunku napastników przez pokrzywdzonego oraz świadka, jeszcze tego samego dnia sprawcy zostali zatrzymani przez policjantów z mysłowickiej patrolówki. Przy 48-letnim mieszkańcu Mysłowic oraz jego 37-letnim koledze, stróże prawa znaleźli część skradzionej gotówki.
Mężczyźni trafili do policyjnej celi, a następnego dnia zostali doprowadzeni do prokuratury, gdzie usłyszeli zarzuty.
Na wniosek prokuratora Sąd Rejonowy w Mysłowicach aresztował ich na 3 miesiące. Za rozbój mysłowiczanom grozi nawet 15 lat więzienia.