Policjanci z mysłowickiej patrolówki zatrzymali 25-latka, który dokonał napaści na kobietę pracującą w jednym z punktów handlowych w Mysłowicach. Mężczyzna wepchnął kobietę do środka i zaczął ją dusić jednak udało jej się odeprzeć atak i napastnik zbiegł. Mundurowi szybko namierzyli mieszkańca Siemianowic Śląskich, który po nocy w policyjnej celi usłyszał zarzuty. Sąd Rejonowy w Mysłowicach zastosował wobec niego tymczasowy areszt na okres trzech miesięcy.
Policjanci zatrzymali napastnika z Mysłowic
Do zdarzenia doszło 17 września, kiedy to młody mężczyzna wepchnął właścicielkę jednego z punktów handlowych do jego wnętrza, gdzie zaczął ją dusić. 28-latce udało się odeprzeć atak, w wyniku czego napastnik zbiegł. Wezwani na miejsce policjanci z mysłowickiej patrolówki rozpoczęli poszukiwania mężczyzny, którego rysopis podała poszkodowana. Mundurowi szybko namierzyli sprawcę, którym okazał się 25-letni mieszkaniec Siemianowic Śląskich.
Zatrzymany po nocnej akcji policji
Mężczyzna został zatrzymany, a następnie doprowadzony do policyjnej celi, gdzie spędził noc.
Stróże prawa po wykonaniu niezbędnych czynności doprowadzili 25-latka do Prokuratury Rejonowej w Mysłowicach, gdzie usłyszał zarzuty. Sąd Rejonowy w Mysłowicach przychylił się do wniosku prokuratury i zastosował wobec mężczyzny tymczasowy areszt na okres trzech miesięcy.
O jego dalszym losie zadecyduje teraz sąd, za popełnienie przestępstwa w warunkach tzw. recydywy grozi mu do 12 lat pozbawienia wolności.