Policjanci przypominają, aby podczas złych warunków pogodowych zachować szczególną ostrożność na drodze.
Intensywne opady deszczu znacznie ograniczają widoczność na drodze
Mokra i śliska jezdnia też nie sprzyja kierującym. W takich warunkach droga hamowania może niebezpiecznie się wydłużyć, a w skrajnych przypadkach kierujący może wpaść w poślizg i nie zapanować nad samochodem. Manewry wyprzedzania w takich warunkach, wymijanie, wchodzenie w zakręt mogą być bardzo niebezpieczne. Szczególnie uważać trzeba w zagłębieniach terenu, na wzniesieniach, w pobliżu lasów i zbiorników wodnych - jezdnia może tam być szczególnie śliska. Należy zachować nadzwyczajną ostrożność w pobliżu przejść dla pieszych. Uważajmy też przy dojeżdżaniu do nich. Jeżeli pieszy wejdzie na przejście, kierujący samochodem może nie wyhamować.
Należy też pamiętać, że w deszczu i mgle światła do jazdy dziennej nie stanowią prawidłowego oświetlenia pojazdu i mogą powodować duże zagrożenie dla innych kierowców. Gdy podróżujemy tylko na światłach dziennych, tylne oświetlenie pojazdu jest wyłączone. Jak się okazuje, kierowcy zapominają o tym przy zmianie warunków atmosferycznych. Może to świadczyć o spadku świadomości kierujących, jak powinno się korzystać ze świateł do jazdy dziennej i kiedy należy włączyć światła mijania. W latach, w których pojazdy nie były wyposażone w LED-owe światła do jazdy dziennej, pamiętano o włączaniu świateł mijania w trudnych warunkach atmosferycznych. Obecnie sytuacja jest diametralnie inna. Nawet doświadczeni kierowcy wsiadają do swoich samochodów, nie myśląc o światłach mijania. Jest to szczególnie niebezpieczne wtedy, gdy auto z włączonymi światłami do jazdy dziennej podróżuje we mgle, podczas opadów deszczu lub w innych przypadkach, w których przejrzystość powietrza jest pogorszona. Pojazd jest wówczas bardzo słabo widoczny, co może doprowadzić do najechania na tył nieoświetlonego pojazdu.