Międzynarodowy Dzień bez Przemocy obchodzony jest zawsze 2 października. Ustanowiony w 2006 roku, zakłada szerzenie idei życia bez przemocy, w duchu tolerancji i pokoju. Te same założenia przyświecają policyjnym profilaktykom podczas spotkań z dziećmi, młodzieżą, osobami dorosłymi i seniorami. Stróże prawa uświadamiają swoich rozmówców, że nietykalność cielesna każdego człowieka, jego zdrowie, życie, a nawet odczucia oraz posiadane przez niego rzeczy materialne są chronione prawem. Dlatego też, nikt nie ma prawa czynić zamachu na te dobra.
Czym jest przemoc w rodzinie i kiedy możemy mówić o przestępstwie?
Zgodnie z ustawą należy przez to rozumieć „jednorazowe albo powtarzające się umyślne działanie lub zaniechanie naruszające prawa lub dobra osobiste członków rodziny, w szczególności narażające te osoby na niebezpieczeństwo utraty życia, zdrowia, naruszające ich godność, nietykalność cielesną, wolność, w tym seksualną, powodujące szkody na ich zdrowiu fizycznym lub psychicznym, a także wywołujące cierpienia i krzywdy moralne u osób dotkniętych przemocą”.
Jakie są rodzaje takiej przemocy?
Tą najbardziej zauważalną jest przemoc fizyczna. Popychanie, kopanie, duszenie, bicie - jednym słowem zadawanie bólu zagrażającego zdrowiu, a w skrajnych przypadkach, nawet życiu ofiary, są głównymi elementami tego rodzaju przemocy.
Już nie tak oczywista, bo nie zostawiająca śladów na ciele, jest przemoc psychiczna. W tym przypadku, skutki aktów agresji odkładają się w psychice osoby pokrzywdzonej. Tu można wymienić: poniżanie, wyśmiewanie, narzucanie własnych poglądów, krytykowanie, kontrolowanie, stosowanie gróźb oraz odseparowanie od rodziny i znajomych.
Temu wszystkiemu czasem towarzyszy przemoc seksualna. Są to sytuacje, kiedy sprawca, w celu zaspokojenia swoich potrzeb seksualnych, wymusza na drugiej osobie nieakceptowane przez nią zachowania.
Ostatni rodzaj dotyczy przemocy ekonomicznej i rażącego zaniedbania wobec członków rodziny. Te dwa aspekty przemocy związane są z obowiązkiem sprawowania należytej pieczy nad rodziną, szczególnie dziećmi. Przykłady dotyczą: niezaspokojenia podstawowych potrzeb rodziny, pozbawienia jej członków ubrania, jedzenia, schronienia, czy braku zainteresowania rozwojem, higieną i problemami najmłodszych członków rodziny, a nawet odbierania ofierze zarobionych pieniędzy i uniemożliwienia jej podjęcia pracy.
Temat przemocy, czy to w rodzinie, czy wśród uczestników ruchu drogowego, czy w jeszcze innym środowisku, jest problemem bardzo złożonym. Nie ulega jednak wątpliwości, że należy o tym mówić, a przede wszystkim pamiętać, że żadna przemoc nie skończy się sama. O tym ma m.in. przypominać dzisiejszy dzień.
Policjanci natomiast przypominają, że nigdy nie jest za późno, żeby przerwać przemoc. Najprościej poprosić o pomoc dzielnicowego. Jako doświadczony policjant pierwszego kontaktu z pewnością będzie wiedział jak pomóc, podpowie takiej osobie, gdzie powinna się udać, żeby rozwiązać swoją trudną sytuację rodzinną i jak ma postępować wobec swojego oprawcy.
Zachęcamy też do zapoznania się z podmiotami niosącymi pomoc osobom dotkniętym przemocą w Mysłowicach.