Mysłowiccy policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy w drogeriach na terenie całego Śląska kradli artykuły chemiczne i elektroniczne. Wartość skradzionego mienia to kwota ponad 12 tysięcy złotych. Mężczyźni usłyszeli kilkanaście zarzutów.
Za popełnione przestępstwa grozi im kara nawet 5 lat więzienia
Początkiem kwietnia tego roku uwagę mysłowickich wywiadowców zwróciło zachowanie dwóch mężczyzn, którzy byli w rejonie jednej z drogerii przy ulicy Kwiatowej. Policjanci ustalili, że jest to 23-latek z Dąbrowy Górniczej oraz jego o cztery lata młodszy kolega z Sosnowca. Podczas przeszukania ich samochodu policjanci znaleźli oryginalnie zapakowane artykuły drogeryjne, m.in. maszynki do golenia czy szczoteczki do zębów, które, jak się okazało pochodziły z kradzieży. W czasie prowadzonego w tej sprawie postępowania policjanci ustalili, że mężczyźni dokonywali kradzieży w różnych miastach na terenie całego Śląska. Wartość skradzionych przedmiotów to kwota ponad 12 tysięcy złotych. Zebrany materiał dowodowy pozwolił śledczym na przedstawienia im kilkunastu zarzutów. Za popełnione przestępstwa grozi im nawet 5-letni pobyt w więzieniu.