Wiadomości z Mysłowic

Mysłowicka Noc Bibliotek

  • Dodano: 2018-06-15 13:15

Ci, którzy załapali się na nocną podróż w bibliotece na pewno nie żałowali spędzonych godzin wśród książek.

Noc Bibliotek to ogólnopolska wieczorno-nocna akcja, która w niekonwencjonalny sposób promuje czytanie i biblioteki, jako najbardziej otwarte i dostępne instytucje kultury, z ofertą dla osób w każdym wieku. Hasło tegorocznej akcji to „RzeczpospoCzyta” - w wyjątkowym roku 100. rocznicy Niepodległości Polski.

Filia nr 11  przy ul. Mikołowskiej 40 przyłączyła się do tej czytelniczej akcji, oferując zainteresowanym ciekawy sześciogodzinny program z wieloma literackimi atrakcjami, podróżami i niecodziennymi spotkaniami. Na nocne czuwanie, oprócz stałych czytelników, do biblioteki przybyli członkowie Dyskusyjnego Klubu Książki, słuchacze Uniwersytetu Trzeciego Wieku, miłośnicy podróży i zaproszeni goście. Nocną podróż rozpoczęto z pracowitymi pszczołami, których życie i rolę w środowisku człowieka przybliżył Józef Kopczacki - wiceprezes Koła Pszczelarskiego w Czeladzi. Każdy mógł spróbować miodu prosto z ula i dowiedzieć się wielu ciekawych rzeczy o tym zagrożonym wyginięciem gatunku. Kolejną stacją w bibliotecznej podróży była Japonia. „O tajemnicach Kraju Kwitnącej Wiśni” i jego obyczajach opowiedział Patryk Chmielewski - Mysłowiczanin, artysta fotograf, którego pasjonuje filozofia i kultura Wschodu. Swoją wiedzę przekazuje innym, prowadząc Mysłowicki Klub Aikido.

Nocni czytelnicy wysłuchali opowieści o kolorowej i zatłoczonej Japonii oraz codziennych zmaganiach mysłowickiego „samuraja” w dalekim kraju. Prelekcji towarzyszyła wystawa zdjęć, które można podziwiać w holu biblioteki do końca wakacji. Natomiast na zwariowaną podróż „dookoła świata” namawiał czytelników Mieczysław Bieniek - czyli Hajer, który po przejściu na emeryturę odnalazł nowy sposób na życie. Opowiedział o swoich przeżyciach ze światowych podróży, dokumentując relacje wspaniałymi zdjęciami. Zwolennik taniego podróżowania, swoje szalone przygody opowiadał śląską gwarą, nie szczędząc pikantnych momentów. Mieczysław Bieniek jest autorem pięciu książek. W każdej z nich opisuje wspaniały i nieznany świat oraz rozmaite i zaskakujące przygody, wynikające z szalonego podejścia do swoich wojaży. Niepowtarzalny nocny klimat i ciekawy temat podróży przyciągnął wielu wiernych słuchaczy. Najwytrwalsi nocni czytelnicy swoje biblioteczne podróże zakończyli przy ognisku, oczywiście elektrycznym, ale niewiele różniącym się od prawdziwego. Biesiadne i trochę zapomniane pieśni wszyscy wspólnie śpiewali przy akompaniamencie gitary. W czasie nocnych podróży nie zapomniano również o najmłodszych czytelnikach.

Dla bibliotek uczestniczących w akcji Noc Bibliotek dzięki wsparciu akcji przez Next Film, udostępniono w tym roku polski film „Tarapaty” w reżyserii Marty Karwowskiej, który pół roku temu miał swoją premierę kinową. Film ten mogli również obejrzeć wszyscy nocni biblioteczni goście. Pod okiem pań bibliotekarek w oddziale dla dzieci odbywały się ciekawe zajęcia plastyczne, obejmujące kolorowanie, wycinanki czy klejenie pszczółek z papieru. Dla nikogo nie zabrakło smacznego poczęstunku sponsorowanego przez restaurację NIE-BO i pizzerię Da Grasso z Mysłowic, którym organizatorzy i uczestnicy Mysłowickiej Nocy w Bibliotece serdecznie dziękują. Po tak pracowitej i kulturalnej Nocy przychodzi dzień, w którym rodzą się nowe pomysły na przyszłość. Kto więc nie załapał się na tegoroczną, musi koniecznie zarezerwować sobie czas już na przyszły rok. A więc… do zobaczenia za rok.

Dodaj komentarz

chcę otrzymać bezpłatny newsletter portalu m-ce.pl.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Czytaj również