Początek maja przyniósł niebezpieczną sytuację dla mysłowickich strażników miejskich. 2 maja funkcjonariusze otrzymali zgłoszenie dotyczące rzekomego zablokowania dojazdu do skrzynki transformatorowej. Jak się okazało, sygnał był fałszywy, a na miejscu czekał nietrzeźwy zgłaszający.
Agresja zamiast wyjaśnień
Na miejscu zdarzenia mężczyzna wszczął awanturę i zachowywał się agresywnie wobec strażników miejskich. Sytuacja wymagała stanowczej reakcji funkcjonariuszy, a nietrzeźwy mężczyzna został przewieziony do Izby Wytrzeźwień. Dodatkowo, w związku z jego zachowaniem, sprawa trafi do sądu.
Strażnicy miejscy są funkcjonariuszami publicznymi
Przypominamy! Zgodnie z art. 23 ustawy o strażach gminnych, strażnik miejski wykonując obowiązki służbowe korzysta z ochrony prawnej przewidzianej dla funkcjonariuszy publicznych.
Od 26 marca 2025 r. każda osoba, która naruszy nietykalność cielesną funkcjonariusza publicznego lub osoby udzielającej mu pomocy, podlega karze grzywny, ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do 3 lat.