Wracamy do sprawy niebezpiecznych odpadów na terenie Brzezinki w Mysłowicach. Ponad 8 tysięcy ton chemicznej trucizny zostanie wywiezionych jeszcze w tym roku. Jak poinformował wczoraj za pośrednictwem social mediów prezydent miasta Dariusz Wójtowicz, radni którzy wzięli udział w piątkowej nadzwyczajnej sesji rady miasta zagłosowali za możliwością zaciągnięcia kredytu w Wojewódzkim Funduszu Ochrony Środowiska, który jest niezbędny, aby móc doprowadzić sprawę niebezpiecznych odpadów do końca.
Silesia Flesz w TVS od poniedziałku do piątku: 16.00, 17.45, 20.00 i 23.00
-Bardzo cieszę się, że została podjęta decyzja przez radę miasta o wywozie odpadów niebezpiecznych z Brzezinki. Jak wiemy jest to największa bomba ekologiczna w kraju wśród tych dużych miast, gdzie w centrum przywieziono tyle trucizn. Koszt jest ogromny niemal 94 miliony, w tej chwili kończymy przygotowania związane z podjęciem zobowiązania kolejnego, tym razem z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej o wartości 30 i pół miliona złotych, bo tyle nam brakuje. Wcześniej przypomnę Pan Premier Morawiecki Mateusz przekazał 44 miliony 676 tysięcy wraz z Ministrem Klimatu z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska 14 milionów 94 tysiące złotych dostaniemy niebawem z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska, złożyliśmy już wniosek. W tej chwili tak jak przekazywane są medialnie też informacje procedujemy z Regionalną Izbą Obrachunkową możliwość zaciągnięcia zobowiązania w kwocie 30 i pół miliona złotych, żeby zamknąć ten cały proces finansowy – mówi Dariusz Wójtowicz, Prezydent Miasta Mysłowice.
-Chcę doprowadzić ten temat do końca, ponieważ między innymi kończyłem studia zarządzania i gospodarki odpadami we Francji, wiem jaki to jest problem dla mieszkańca, wiem jaki to jest problem dla miasta, no i tak jak mówiłem no w pełni jestem usatysfakcjonowany podjętą wczorajszą decyzją. Na dzień dzisiejszy mogę spojrzeć mieszkańcom w oczy- mówi Piotr Styczeń Radny Miasta Mysłowice.
-Moim zdaniem jest to jakiś taki przynajmniej początek szczęśliwego końca, dlatego że wczoraj odbyła się sesja nadzwyczajna, o ironio losu nie mogłem na niej być, ale po prostu napisałem oświadczenie, że jestem za podjęciem tych uchwał, dlatego że mi bardzo zależy też na tym, żeby po prostu to jak najszybciej zlikwidować no bo to jest bomba ekologiczna, nie wiadomo co mogłoby się podziać, gdyby nie daj boże coś tam się zadziało tak. W związku z tym z tego co wiem to po prostu jednogłośnie zostało przyjęte przez radę i po prostu środki pozabezpieczane w całości, bo mamy część środków własnych, mamy pożyczkę z Narodowego Funduszu no i mamy środki z budżetu państwa tak. W związku z tym całość kwoty jest zabezpieczona i teraz oby jak najszybciej rozpoczęło się likwidację, utylizacja tego co mamy na Brzezince myślę, że do końca roku przy dobrych wiatrach da się ten temat likwidować –mówi Edward Lasok, drugi wiceprzewodniczący Rady Miasta Mysłowice.
-Jestem członkiem komisji rewizyjnej, na najbliższej komisji rewizyjnej złożę wniosek formalny, o sprawdzenie dokumentacji, wszelkich papierów związanych i będziemy chcieli za wszelką cenę znaleźć sprawców całej tej sytuacji, kto jest po prostu odpowiedzialny za przywóz tych odpadów i będziemy chcieli też wyciągnąć konsekwencje w wobec tych osób –mówi Agnieszka Harmata, Radna Miasta Mysłowice.