Najpierw kwiaty pod pomnikiem pamięci ofiar katastrofy smoleńskiej w Mysłowicach, później – sadzenie drzewa. Walka o śląski elektorat na godziny przed ciszą wyborczą trwa. Walka nie tylko z politycznymi przeciwnikami.
Zapraszamy na kryminalne śniadanie w TVS!
– Przed ponad, przed ponad już stu laty, przed ponad już stu laty. Trzeba kupić nowy sprzęt, trzeba wiele rzeczy wymienić – mówi Mateusz Morawiecki, premier RP.
Oczywiście, poza głową państwa. Premier jednoznacznie wyrażał poparcie dla Andrzeja Dudy i w ostrych słowach krytykował Rafała Trzaskowskiego.
– Trzeba porównać tę politykę, którą miała Platforma Obywatelska, kiedy wobec górników wraz z żonami i dziećmi, w styczniu 2015 roku, kiedy w rządzie pani Kopacz był pan Trzaskowski, oddano strzały z broni gładkolufowej – mówi Mateusz Morawiecki, premier RP.
Wyborcze tournée premiera objęło dziś między innymi Żywiec, Bielsko, Chorzów, Zabrze, Gliwice, Mikołów czy Katowice. Z kolei Rafał Trzaskowski był między innymi w Świdnicy. Na Śląsk przyjedzie dopiero późnym wieczorem – do Raciborza i Rybnika, gdzie zakończy kampanię wyborczą.
– To są wybory o tym, czy w Polsce dalej będzie się nas dzielić i czy dalej będzie panować nienawiść, czy będziemy mogli wreszcie być razem. O tym są te wybory – mówi Rafał Trzaskowski, kandydat na prezydenta RP.
A o tym kto wygra może zadecydować właśnie województwo śląskie. I to nie przypadek, że to tutaj kandydaci lub ich sojusznicy w pocie czoła próbują zabiegać o niezdecydowany elektorat.
– Tutaj jest oddawany co siódmy głos wyborczy. To jest rzeczywiście bardzo duże skupisko ludności, a zatem wyborców. I jak w soczewce tutaj koncentruje się pewna taka refleksja, jak wyglądają nastroje wyborcze w skali ogólnopolskiej – mówi dr hab. Małgorzata Myśliwiec, politolog, Uniwersytet Śląski. O tym, czy śląski elektorat udało się przekonać dowiemy się w niedzielę, po godzinie 21. Później – przynajmniej na jakiś czas – powinniśmy odpocząć od polityki.
– Przejdziemy ten próg wyborczy w niedzielę, że te emocje wreszcie opadną, wreszcie będziemy mwiedzieli na czym stoimy i wtedy powiemy sobie: dobra, to taki jest rachunek strat na wejściu i budujemy na tym rachunku, który mamy. Ale wreszcie będziemy wiedzieli na czym stoimy, a nie będziemy sobie oczy wydrapywać tak jak teraz. Naprawdę dobrze, że to już nie trwa dłużej – mówi Szymon Hołownia, lider Polski 2050.
Pozostaje pytanie czy będziemy mieć przyspieszone wybory parlamentarne ? Do tego czasu, liczymy na to że politycy także będą potrzebowali ciszy ... dłuższej niż ta wyborcza.