Wiadomości z Mysłowic

W czasie wolnym udali się na zakupy... i ujęli złodzieja

  • Dodano: 2024-02-15 09:45

O tym, że policjantem jest się nie tylko w godzinach służby, dowiedli asp. Juliusz Przewłocki z mysłowickiej komendy i kom. Dawid Szlachetka z KMP w Katowicach, których przypadkowe spotkanie przed galerią handlową zakończyło się ujęciem sprawcy kradzieży sklepowych. Stróże prawa zauważyli wychodzącego z galerii 40-latka, któremu spod kurtki wystawał rękaw innej kurtki. Jak się okazało, mężczyzna chwilę wcześniej dokonał kradzieży w dwóch sklepach. O jego losie zadecyduje sąd.

Niestandardowe zakupy

Przypadkowe spotkanie dwóch policjantów, Naczelnika Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Katowicach i Specjalisty Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Mysłowicach skończyło się wczoraj ujęciem 40-letniego mieszkańca Sosnowca. Stróże prawa w czasie wolnym od służby wybrali się ze swoimi rodzinami na zakupy, a gdy przypadkiem się spotkali i rozmawiali przed wejściem do galerii, ich uwagę zwrócił mężczyzna, któremu spod kurtki wystawał rękaw innej kurtki. Mundurowi postanowili dowiedzieć się od niego, w jaki sposób wszedł w posiadanie drugiej kurtki, gdyż jak przypuszczali, mogła ona pochodzić z kradzieży.

Po krótkiej rozmowie 40-latek przyznał się, że ukradł kurtkę w jednym ze sklepów. Policjanci przekazali mężczyznę wezwanemu na miejsce patrolowi z mysłowickiej prewencji, który potwierdził w sklepie fakt kradzieży kurtki. To nie jedyna kradzież, jakiej dokonał ujęty sosnowiczanin, który oprócz kurtki miał przy sobie jeszcze dwie pary spodni ukradzionych z innego sklepu. Przy mężczyźnie policjanci znaleźli także narzędzie, którym usuwał elektroniczne zabezpieczenia antykradzieżowe. Teraz o jego losie zadecyduje sąd, z uwagi na wartość skradzionych przedmiotów mężczyzna odpowie za wykroczenie, grozi mu grzywna, ograniczenie wolności lub kara aresztu.

Dodaj komentarz

chcę otrzymać bezpłatny newsletter portalu m-ce.pl.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Czytaj również