Uroczystości odbyły się w dwóch miejscach, na cmentarzu leśnym w dzielnicy Wesoła, które zorganizowało koło Ruch Autonomii Śląska oraz na Promenadzie pod tablicą po byłym obozie, gdzie organizatorem uroczystości było koło Śląsko Ferajna.
Jak co roku pod pomnikiem ofiar obozu pracy na mysłowickiej Promenadzie, uczcili pamięć wszystkich tych, którzy ponieśli śmierć w tym miejscu, a przede wszystkim Górnoślązaków - ofiary komunistycznego systemu władzy w latach 1945-46.
Obóz w Mysłowicach jest jednym z symboli nadużyć powojennego aparatu represji
Więźniom stawiano tu mniej lub bardziej konkretne zarzuty, a nieraz nie stawiano żadnych i skazywano na śmierć. Obóz stał się miejscem nieludzkiego traktowania, upokorzenia, okrucieństwa i bezprawia, był krwawym miejscem zagłady w celu zastraszenia mieszkańców Górnego Śląska.
Uczestnicy oddali hołd
W tym dniu zebrani oddali cześć i hołd niewinnym ofiarom, pomnik pod którym co roku składane są kwiaty jest symbolicznym nagrobkiem dla wszystkich tu zamęczonych i pochowanych często pod osłoną nocy w nieznanych dołach na okolicznych cmentarzach. Uczczono pamięć tych którzy stracili tu życie zarówno w czasie funkcjonowania Policyjnego Więzienia Zastępczego jak i obozu pracy w latach 1945-46.