Wiadomości z Mysłowic

Zawód? Wolny strzelec!

  • Dodano: 2018-09-18 09:00

Freelancing cieszy się coraz większą popularnością. Także w Polsce. Taka forma pracy ma bowiem wiele plusów. Sami decydujemy o tym, kiedy i gdzie wykonujemy obowiązki, mamy większą wolność i swobodę podejmowania decyzji i, wreszcie, możemy cały dzień nie zdejmować piżamy!

Jak wynika z badań przeprowadzonych przez useme, prawie 50% osób przyznaje, że nie łączy pracy jako freelancer z etatem lub umową zlecenie. A to oznacza, że duża część aktywnych zawodowo całkiem przeniosła się już do domu lub kawiarni. Jeśli chcemy zrobić to samo, powinniśmy najpierw rozsądnie się do tego przygotować.

Plan to podstawa

Praca jako wolny strzelec ma coraz więcej zwolenników. Nic dziwnego, że chętnie decydujemy się na taki model funkcjonowania, który często jest dla nas bardziej atrakcyjny niż tradycyjny etat.

Ale zanim zdecydujemy się porzucić ciepła posadkę i stać się panami i paniami własnego losu, dobrze przemyślmy kolejne kroki. Solidny plan działania zagwarantuje, że nie będziemy musieli w popłochu biec do rodziny po pożyczkę.

W zależności od tego, czym się zajmujemy, powinniśmy przede wszystkim wyposażyć się w najwyższej jakości, niezawodny sprzęt. Grafik i dziennikarz będą potrzebowali komputera – każdy innego, fotograf doskonałego aparatu a spec od mediów społecznościowych smartfona ze stałym dostępem do internetu.

Rozsądne wydatki

Wszystkie te – niezbędne do pracy sprzęty – kosztują. Dlatego już przed odejściem z etatu powinniśmy zacząć oszczędzać. Tak, by nie zorientować się nagle, że nie mamy na czym wykonywać swoich obowiązków.

Racjonalne odkładanie środków wystarczy na to, byśmy mogli wyposażyć nasze domowe biuro w dobrej jakości komputer czy aparat.

W razie nagłych potrzeb możemy zdecydować się na internetową pożyczkę. Ale pamiętajmy o ostrożności! To nie zabawa – zobowiązanie w końcu musimy uregulować.

Pierwszy dzień

Początki nowej pracy będą trudne. Ale to nic zaskakującego – zawsze są, niezależnie od formy zatrudnienia. Dlatego, zanim ostatni raz przekroczymy drzwi naszego biura, przygotujmy się solidnie do rozpoczęcia tego, co nowe.

Najważniejsze to przygotować sobie coś na start. Możemy wykorzystać kontakty, które zdobyliśmy przy okazji innych zleceń i odezwać się do starych klientów. Tak, by pierwszego dnia nie tracić na histeryczne poszukiwanie jakiegoś zajęcia, a mieć już przygotowany plan i pierwsze zlecenie.

W sieci jest mnóstwo stron i grup, które zrzeszają freelancerów. Dobrze do nich dołączyć i na bieżąco przeglądać kolejne ogłoszenia od potencjalnych pracodawców. Znajdziemy tu zaproszenia z różnych branż, więc nie musimy się obawiać, że zostaniemy z niczym.

Na podstawie informacji z internetu ustalmy wstępne stawki, które potem podamy w rozmowach. Te z pewnością z czasem ulegną weryfikacji, ale na początek na pewno wystarczą.

Podjęcie pracy jako wolny strzelec to dzisiaj jeden z najpopularniejszych wyborów zawodowych. Coraz więcej ludzi odchodzi z korporacji i „idzie na swoje”. To odważny, ale często rozsądny krok. Kluczem do sukcesu jest jednak odpowiednie, solidne przygotowanie się do nowej roli.

Dodaj komentarz

chcę otrzymać bezpłatny newsletter portalu m-ce.pl.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.